środa, 10 września 2014

Tour of a blank planet (2007 - 2008): cz.2: Nowości, starości i kręcenie filmu.

Aby wypromować świeżo wydane Nil Recurring Porcupine Tree zaczęli uczyć się utworów z tej małej płyty na próbach i kiedy rozpoczęli drugie odnóże Tour of a Blank Planet (3 października w Buena Vista), setlista była taka:

01. Fear of a Blank Planet
02. What Happens Now?
03. The Sound Of Muzak
04. Lazarus
05. Nil Recurring
06. Anesthetize
07. Open Car
08. My Ashes
09. Blackest Eyes
10. Cheating The Polygraph
11. Drown With Me
12. Half-Light
13. Way Out Of Here
14. Sleep Together
….
15. Dark Matter
16. Shesmovedon
17. Halo


Pierwotnie planowano grać wszystkie cztery utwory z płyty, ale (jak to Wilson wyjaśnił dzień później podczas mini koncertu w Orlando) Normal okazał się być zbyt wymagającym utworem i PT nie zdążyli się go nauczyć.
Oprócz premierowych kompozycji (z wyjątkiem Cheating The Polygraph) pojawiły się jeszcze trzy nowe dla trasy utwory – Shesmovedon i Dark Matter, oraz Lazarus. Ten pierwszy zaliczył ostatecznie dwa wykonania na tej trasie, a po usłyszeniu nagrania z pierwszej nocy nie miałem więcej pytań. Zespół ewidentnie nie radził sobie z tą piosenką, jakby kompletnie zapomnieli jak się ją grało. Dark Matter natomiast (powrót po 4 latach) przebiegł bez zakłóceń. Następnego dnia Steven i Wes wystąpili w sklepie Park Avenue Cds w Orlando gdzie zagrano bardzo specjalny set (pierwotnie miał wystąpić cały zespół). Zagrano:

01. The Sky Moves Sideways (Phase 1) pt.2 I find that I'm not there
02. Even Less
03. Stars Die
04. Waiting (Phase One)
05. Normal
06. Drown With Me
07. Lazarus
08. Trains


Mimo, że wtedy niecodzienna, setlista zwiastowała niejako to co miało się wydarzyć w najbliższej przyszłości. Sam koncert był dosyć wyjątkowy. Stars Die nie było grane od jakiegoś czasu, podobnie The Sky Moves Sideways. Waiting w wyjątkowej wersji, podczas której Wes improwizował wszystkie solówki. Normal zagrane zostało po raz pierwszy chociaż tak naprawdę duet rzucił się tylko na końcowy segment, który trwał około 2 minut.
Kolejne (już regularne) koncerty były nieco krótsze. Nil Recurring wymieniało się z Cheating The Polygraph, a Shesmovedon wypadło z setlisty na dobre wracając tylko jeden raz w Raleigh (11.10). Było to jak dotąd ostatnie wykonanie Shesmovedon. Na koncercie w Toronto (16.10) pojawiło się Mellotron Scratch. PT znowu uparcie próbowali radzić sobie bez Trains, ale ostatecznie dali za wygraną w Albany (18.10) (chociaż nie grali tego co noc). Prawdziwa petarda wypaliła w Cleveland (22.10) kiedy na bis zagrano The Sky Moves Sideways (Phase 1) (przy czym ogryzione z pierwszej części i z drugą graną tylko przez SW). Było to pierwsze „pełne” wykonanie od 1999 roku. TSMS pozostało rarytasem tej trasy, jedno z niewielu wykonań trafiło się nam w Poznaniu (28 listopada).

         

W Houston (27.10) na bis zagrano Waiting również zasugerowane podczas sklepowego koncertu w Orlando. Pozbawiony rarytasów koncert w Atlancie (29.10) został zarejestrowany. Z początku miało to być jedyne oficjalne wydawnictwo koncertowe z trasy, ale potem pojawił się pomysł nagrania dvd w Tilburgu i Atlantę odłożono. Przydała się później do pomocy w zbieraniu środków na leczenie Micka Karna. Na tym odłamie turnusu, PT było supportowane przez zespoły 3 oraz Head>>Fake. Wraz z powrotem do Europy w listopadzie, rarytasy zaczęły pojawiać się częściej. Drugie odnóże trasy zakończyło się w fińskim Tempere, supportem na wszystkich (prawie) koncertach była Anathema.

                                                         

Zespół ponownie udał się na wakacje. W tym czasie Wilson napłodził nowego materiału Bass Communion (między inny Haze Sharpnel i Molotov and Haze) oraz wystąpił pod tą nazwą na żywo razem z grupą Pig. "Koncert" odbył się 27 lutego 2008 w Meksyku. Stefan pracował też ostro nad Insurgentes, prawdopodobnie wtedy powstała lwia część materiału, który ostatecznie trafił na płytę. Będę o tym więcej pisał przy okazji tekstu na temat tego albumu. Kiedy Porcupine Tree wrócili po prawie 5 miesiącach grając w Australii, repertuar nie zmienił się zbytnio (chociaż TSMS i Waiting już nie powróciły). Po serii wakacyjnych mini występów na festiwalach, PT zaplanowali jeszcze bardzo krótkie trzecie odnóże na późną jesień 2008 roku. Ten mikro objazd był przede wszystkim podkładem pod nagrywanie dvd, które miało mieć miejsce w Tilburgu. Jak wiadomo tracklista dvd Anesthetize nie daje najlepszego obrazu trasy FOABP ponieważ 1/3 utworów pojawiła się w repertuarze dopiero na te kilka ostatnich koncertów w 2008 roku. Zanim Wilson ruszył tyłek do busa, zaczął już powoli komponować nowy materiał. Prawdopodobnie wtedy powstał pierwszy szkic do Remember Me Lover, oraz strzępy muzyki, która stanowiła bazę do The Incident.
PT zameldowali się 7 października w Lisbonie, prezentując setlistę pełną niespodzianek:



01. Wedding Nails
02. Normal
03. Prodigal
04. Blackest Eyes
05. Anesthetize
06. Open Car
07. Dark Matter
08. Drown With Me

09. Stars Die
10. Strip The Soul
11. .3
12. Half-Light
13. Way Out Of Here
14. Sleep Together
…...
15. Sleep Of No Dreaming
16. Halo
                                 

                                                           

5 nowości (6 jeśli liczyć Strip The Soul/.3) to całkiem niezły wynik, zwłaszcza, że są to nowości w wielu kategoriach. Po 7 latach powróciło Sleep Of No Dreaming i może nie jest to powrót na miarę Sever, ale rzadkość wykonań z końca 2008 (i kompletne olanie tego utworu na następnej trasie) naznaczała publiczność jako wybraną. Prodigal i Wedding Nails również zaliczyły bardzo rzadkie wystąpienia, po raz pierwszy od 2003 roku. Miały miejsce również dwie pół-premiery. Pół, ponieważ oba utwory były wcześniej w jakiejś formie wykonywane (akustycznie), ale pełnozespołowo debiutowały w Lisbonie. Mowa oczywiście o Stars Die i Normal. W przypadku tego pierwszego musiało przełamać się wiele rzeczy, w tym Wilson z krytycznym podejściem do swojego wokalu, oraz sam zespół, który musiał rozgryźć w jaki sposób najwierniej przedstawić utwór, który w oryginale opiera się głównie na partii fletu niesionej na delikatnym podkładzie. To co jest łatwe do zrobienia w studiu wymagało sporej pracy (i wyobraźni) do przedstawienia na koncercie, ale udało się. W przypadku Normal, zespół po prostu nauczył się w końcu to grać. Podczas Tilburskich koncertów, PT zaprezentowali prawie wszystko co mieli, niestety na dvd jest kilka bolesnych braków (przede wszystkim Stars Die). O tych koncertach i o wydawnictwie Anesthetize napiszę więcej w osobnym tekście. Podsumowując, publiczność w Tilburgu miała okazję zobaczyć/usłyszeć:

15.10.2008

01. Fear of a Blank Planet
02. My Ashes
03. Anesthetize
04. Sentimental
05. Way Out Of Here
06. Sleep Together
….......
07. Normal
08. Stars Die
09. What Happens Now?
10. Open Car
11. Dark Matter
12. Wedding Nails
13. Half-Light
14. Sever
15. Blackest Eyes
….
15. Sleep Of No Dreaming
15. Halo



16.10.2008

01. Normal
02. Drown With Me
03. Stars Die
04. Cheating The Polygraph
05. Anesthetize
06. Prodigal
07. Wedding Nails
08. Strip The Soul / .3
09. Half-Light
10. Sever
11. Way Out Of Here
12. Sleep Together
…...
13. Fear of a Blank Planet
14. Trains
…...
15. Sleep Of No Dreaming
16. Halo


Po odbębnieniu filmowanych koncertów Porcupine Tree zagrali jeszcze dwukrotnie (w Luksemburgu i Londynie) i na tym zakończyła się trwająca półtora roku (z przerwami) tułaczka pod tytułem „Fear of a blank planet Tour”. Zespół zagrał łącznie 35 utworów na całej trasie co w tamtym czasie było rekordem. Tych najciekawszych zmian (z końca 2007 i 2008 r.) doświadczyli wprawdzie nieliczni, ale suche statystyki są takie, a nie inne.
Między 16tym kwietnia 2007, a 19tym października 2008 zagrali 36 utworów:

1 utwór z „The Sky Moves Sideways”
4 utwory z „Signify”
2 utwory ze „Stupid Dream”
3 utwory z „Lightbulb Sun”
8 utworów z „In Absentia”
4 utwory z „Deadwing”
6 utworów z „Fear of a Blank Planet”
4 utwory z „Nil Recurring”
4 utwory niealbumowe (Stars Die, Drown With Me, Mother & Child Divided i Half-Light)

                                                          

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz