poniedziałek, 31 lipca 2017

How Is Your Live Today?: Lightbulb Sun Tour 2000-2001, cz.6: Bootlegi.



Lightbulb Sun Tour”, to trasa pokrętna, ale całkiem przyzwoicie udokumentowana. Biorąc pod uwagę niewielkie zmiany w setlistach, to zestaw do słuchania jest wyjątkowo kompletny. Zacznę oczywiście od nagrań najlepszej jakości, jest ich kilka.
Przede wszystkim NEARFest z 23.06.2001. Najbardziej popularny bootleg z tej trasy i chyba jeden z najpopularniejszych PT w ogóle (zwłaszcza wideo). Brzmienie jest kapitalne, momentami może lekko słychać, że to streaming, ale nie do takiego stopnia żeby komuś to mogło przeszkadzać.

                                                

                                                


Z tego koncertu pochodzi moje zdecydowanie najulubieńsze (i imo najlepsze) wykonanie Last Chance..., a oprócz tego doskonałe Hatesong. Zresztą cały koncert jest legendarny. Doskonała alternatywa dla „Warszawy”, u mnie nawet częściej odtwarzana. Co jeszcze?
Jeśli chodzi o materiał audio/video, to z pewnością Amsterdam 26.05.2001, występ przed Marillion. Bootleg pochodzi z webcastu, jakość jest w miarę niezła jak na tamte czasy. Dźwięk jest mocno skompresowany i trochę suchy, ale to nadal soundboard. Sam koncert jest całkiem dobry.
Na koniec dwa bootlegi nagrane z radia. Po pierwsze Tel Aviv (15.11.2000 r.), jedyny tego typu bootleg z 2000 r. Rejestracja jest trochę przytłumiona, prawdopodobnie transmisja/retransmisja była nagrywana na kasetę. Koncert jest bardzo dobry, a w dodatku na dwa utwory do zespołu dołącza Aviv Geffen. Drugi bootleg z radia to słynny występ w Trójce (6.04.2001 r.). To zasadniczo mało atrakcyjny materiał dla ludzi posiadających „Warszawę” (która brzmi lepiej), ale ciekawscy docenią, że nagranie oryginalnej transmisji zawiera wszystkie gadki Stefana i właściwą kolejność utworów (z Lighbulb Sun na końcu). Są różne wersje, nie wszystkie kompletne.

                                               
                                               


Jeśli chodzi o nagrania z publiczności, to nie jest źle. Pierwszy występ z 2000 r. w Londynie (31.05.2000 r.) oraz zagrany kilka tygodni później Terni (17.06.2000 r.) doczekały się po dwóch rejestracji, obie podobne do siebie, obie na 3+./4 Z trasy z Dream Theater najlepiej zaopatrzyć się w Den Bosch (14.10.2000 r.). Z głównej trasy w 2001 r. zdecydowanie polecam Bristol (14.02.2001 r.) i Boras (23.03.2001 r.), świetne koncerty, świetne setlisty i dobra jakość. Bootlegowa reprezentacja polskich koncertów, to (poza „Warszawą”) dwa nagrania – warszawska Proxima (5.04.2001 r.) i krakowski Teatr UPC (8.04.2001 r.). Proxima całkiem niezłej jakości, ale niekompletna (urywa się po Tinto), natomiast Kraków odrobinę słabszy, ale zawiera Fadeaway!

Na koniec kilka propozycji z cyklu „nie ważna jaka jakość, bo koncert wyjątkowy”. Ta lista jest długa. Przede wszystkich wielka trójka, czyli Nowy Jork, Zaandam i Canterbury. Szczęśliwie, trio jest dobrej jakości. W Nowym Jorku (27.06.2001 r.) Porcupine Tree grali na najwyższych obrotach, bo panowie z potencjalnej nowej wytwórni oglądali. Słychać, że zespół się ostro spina z muzą, chociaż Wilson czasami niedomaga wokalnie. Zaandam (13.07.2001 r.) to słynny koncert od tyłu do przodu. Jedyny taki w historii zespołu i choćby z tego powodu warto go usłyszeć. Canterbury (18.08.2001 r.) to świetny, energetyczny koncert, podczas którego zespół świętuje zakończenie trasy i (po cichu) podpisanie nowej umowy. Najważniejsze jednak, że to ostatni występ z Chrisem i cieszy to, że tak znaczące wydarzenie było tak dobre. Coś jeszcze?
Akustyczny mini-koncert duetu Wilson-Maitland w Relapse Records w Philadephi (25.06.2001 r.). Jest zarówno wideo jak i audio. Oprócz tego jeszcze warto mieć Shepard’s Bush Empire (11.05.2001 r.), bo ten koncert był nagrywany z zamiarem wydania na płycie. Słychać, że zespół stara się mocno. Mało? To dorzucę jeszcze Kolonię (24.05.2001 r., koncert przed Marillion), Gottinegen (28.03.2001 r.) oraz Mainz (27.03.2001 r.) i Manchester (19.10.2000 r.).

Jest czego słuchać więc zapraszam do słuchania, w razie czego służę pomocą!





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz